fbpx

Pacjent pediatryczny w POZ i NiŚPL

Pacjent pediatryczny

Pracując w POZ nawet wyłącznie z populacją dorosłych, może pojawić się konieczność zbadania małego pacjenta. Choćby z powodu tak prozaicznego, jak choroba lekarza pediatry. Warto wtedy wiedzieć, w jaki sposób podejść do dziecka, ponieważ niewielki człowiek, to nie mała interna.    

Różnice pojawiają się już na etapie wywiadu. Im mniejsze dziecko, tym większą uwagę przykładamy do przebiegu ciąży, osiągniętej punktacji Apgar czy okresu okołoporodowego. Na wizycie interesuje nas nie tylko skarga główna, ale także zwracamy uwagę na realizację programu szczepień, osiągnięte kamienie milowe i rozwój psychofizyczny dziecka.   

Wywiad pediatryczny w POZ/NiŚPL. 

Na wywiad warto poświęcić trochę więcej czasu i poszerzyć go o pytania dotyczące rodzeństwa oraz rówieśników. Często już na tym etapie padnie informacja naprowadzająca nas na diagnozę, ponieważ rodzice często są informowani o panującej w placówce ospie wietrznej czy szkarlatynie. Pytając o dolegliwości, nie pomijajmy dziecka. Nawet kilkulatek potrafi wskazać miejsce bólu oraz odpowiedzieć na proste pytania. Zbierając wywiad z nastolatkami, warto poszerzyć go o kwestie dotyczące używek, aktywności seksualnej czy potencjalnej ciąży.  

Badanie przedmiotowe w pediatrii. 

Podczas badania przedmiotowego, niezależnie od przyczyny wizyty, dziecko należy zbadać całe. Nawet jeżeli rodzic zgłasza tylko nudności i wymioty, to badaniu podlegają także gardło i uszy.   

Gładki przebieg wizyty zapewni stworzenie schematu badania i postępowanie według niego. Polecam zacząć od osłuchiwania, które staramy się przeprowadzić w pozycji wertykalnej. Dzięki temu łatwiej zróżnicować zmiany osłuchowe nad polami płucnymi od furczeń udzielonych z przewodów nosowych. Czasami badanie ułatwia mówienie: „wdech, wydech” albo demonstracja pogłębionego oddychania. Jeżeli dziecko jest płaczliwe, marudne, niechętnie współpracuje, to badamy je na kolanach rodzica, prosząc go, żeby przytulił malucha do piersi. Dzięki temu możliwe będzie spokojne osłuchanie płuc. Następnie rodzic delikatnie rotuje dziecko, co pozwala wsunąć nam słuchawkę pomiędzy nich i osłuchać tony serca. Badając brzuszek maluchów dość częstym problemem są łaskotki. Wtedy dość dobrze sprawdza się badanie powłok brzusznych za pośrednictwem ręki dziecka. Kładziemy swoją dłoń na jego rękę i w ten, pośredni sposób, badamy brzuch. Zazwyczaj rozwiązuje to problem. U chłopców z bolącym brzuszkiem badamy również jądra, pamiętając o zespole ostrej moszny. Przy gorączkującym dziecku zawsze sprawdzamy objawy oponowe i dokładnie oglądamy skórę. Aby nie traumatyzować dziecka nie każmy mu rozbierać się do naga. Dużo lepiej sprawdza się zdjęcie koszulki podczas osłuchiwania, następnie jej założenie i dopiero podczas kolejnego etapu badania, zdjęcie spodenek. W ten sposób dziecko zawsze jest częściowo zakryte.  

I na sam koniec, crème de la crème badania przedmiotowego u dzieci, czyli badanie ucha i gardła. Przed zbadaniem ucha pokazujemy dziecku otoskop, tłumacząc, że to zwykła latarka. Czasami obawy rozwiewają się podczas demonstracji na pluszaku lub rodzicu. Z gardłem nie jest już tak łatwo. Niektóre dzieci otwierają buzię na tyle szeroko, że spokojnie można zobaczyć nagłośnię, ale są też maluchy, które za żadne skarby nie chcą otworzyć ust i wtedy pozostaje mniej dyplomatyczne rozwiązanie. Tutaj wsparcie rodzica jest niezbędne. Opiekun jedną ręką unieruchamia głowę, przytrzymując czoło dziecka, a drugą przyciska ręce do klatki piersiowej. Nam pozostaje jak najszybsze przeprowadzenie badania. Zazwyczaj kończy się ono w atmosferze krzyków i płaczu, dlatego najlepiej zostawić je na sam koniec.   

Jak współpracować z rodzicami pacjenta pediatrycznego? 

Wielu lekarzy obawia się leczenia dzieci z uwagi na rodziców. Na szczęście zazwyczaj współpraca z nimi układa się dobrze. Oczywiście zdarzają się opiekunowie z charakterkiem, jednak należy pamiętać, że ich zachowanie często wynika z troski o dobro dziecka, a wszyscy gramy do jednej bramki. Warto też przyjrzeć się szczególnie dokładnie dziecku, jeżeli rodzic mówi, że coś go niepokoi. To on zna swoje dziecko najlepiej i dostrzega pierwsze niepokojące objawy w zachowaniu bobasa. W sytuacjach wątpliwych warto zlecić podstawowe badania, tj. morfologię z rozmazem, CRP oraz BOM. U dzieci do 6. roku życia można wykonać bezpłatnie szybki test CRP.   

Postępowanie z pacjentami, którzy są przeciwni szczepieniom. 

Sen z powiek wielu lekarzom spędzają antyszczepionkowcy. Jeżeli taka osoba pojawi się w Twoim gabinecie i podczas wizyty odmówi szczepienia dziecka, to należy odnotować w dokumentacji stosowną informację. Nie zaszkodzi też przeprowadzenie rozmowy na temat bezpieczeństwa wakcynacji. W przypadku wielokrotnego uchylania się rodziców od konieczności szczepienia swojej pociechy, należy poinformować Państwowy Powiatowy Inspektorat Sanitarny w sprawozdaniu kwartalnym. To na nim wtedy spoczywa obowiązek egzekwowania aktualnego prawa.  

Porady praktyczne od lekarza POZ. 

I już na sam koniec kilka uwag niemedycznych. Współpracę z małym pacjentem ułatwi odpowiednio przygotowany gabinet. Przyjazny wygląd pomieszczeniu nadadzą kolorowe plakaty oraz zabawki. Warto również zamienić tradycyjny fartuch na kolorowe scrubsy.   

Zdaję sobie sprawę, że nikt nie stanie się pediatrą po przeczytaniu artykułu, ale wierzę, że tych kilka rad ułatwi stawianie pierwszych kroków na części pediatrycznej w POZ.  

Źródło:

  1. https://www.mp.pl/szczepienia/prawo/zapytajprawnika/313449,watpliwosci-zwiazanie-ze-zglaszaniem-osob-uchylajacych-sie-od-szczepien

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *